Zaloguj
Nigdy nie udostępnimy Twojego e-maila innym osobom.
Zresetuj hasło

Wprowadź swój adres e-mail, a wyślemy Ci link do zresetowania hasła.

Powrót do logowania



Poster Jeanne Dielman, Bulwar Handlowy, 1080 Bruksela 1976

Jeanne Dielman, Bulwar Handlowy, 1080 Bruksela 1976

Tytułowa Jeanne Dielman to uwięziona w kieracie domowej rutyny samotna matka, okazyjnie dorabiająca prostytucją, chowająca zdobyte w ten sposób pieniądze w wazie na zupę. Przedmioty codziennego użytku, podobnie jak banalne czynności, odgrywają tu kluczową rolę: to właśnie w tym filmie pojawiają się legendarne długie sceny obierania ziemniaków czy robienia sznycla. Akerman w duchu feminizmu drugiej fali zwróciła uwagę na niewidzialne dla kina gesty i pracę kobiet. „Mam reputację trudnej, a to dlatego, że interesuje mnie codzienność i ją chcę pokazywać. Tymczasem ludzie chodzą do kina głównie po to, by od codzienności uciec” – mówiła w 1982 roku. Kładła tym nacisk na to, byśmy zamiast „spędzać” na filmach czas, intensywnie odczuwali jego upływ. I to czas jest kolejnym ważnym bohaterem tego filmu. Ale ten manifest awangardowego kina i sztandarowe dzieło feminizmu ma też swój ukryty temat: jest nim życie po traumie Holocaustu.



SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING SINGPUSING PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY PLAY