Ekipa dobija do Luizjany. Zacka nawiedza duch kapitana statku Jessie Belle, który zatonął w niewyjaśnionych okolicznościach. Cody i Woody pomagają Zackowi złapać ducha. London i Bailey przypadkowo słyszą, jak pan Moseby gra na pianinie. Są zaskoczone jego umiejętnościami. Kiedy go o to pytają, mężczyzna przyznaje się, że jako młody chłopak miał przykrą wpadkę podczas recitalu, więc teraz mdleje za każdym razem, gdy musi grać przed publicznością. London i Bailey starają się podstępem skłonić Moseby’ego, by zagrał dla pasażerów statku.