W tajemniczych okolicznościach ginie wspólnik wiekowego, poruszającego się na wózku inwalidzkim multimilionera, lorda Magrudera, Fred Kimberley. Policja ustala, że mężczyzna zabił się, czyszcząc broń. Lord nie wierzy jednak w taką wersję wydarzeń. W liście do Sherlocka Holmesa prosi słynnego detektywa, żeby jeszcze raz zbadał sprawę, gdyż niepokoją go wydarzenia, do jakich ostatnio dochodziło w jego otoczeniu. Przeczucie go nie myli - wkrótce sam pada ofiarą spisku. W jego pałacu pojawiają się podstawieni ludzie, którzy mają udawać jego kamerdynera Riggsa oraz sekretarza Chesneya, zjawia się też łudząco podobny fałszywy lord. Kierująca intrygą pielęgniarka lorda Magrudera, panna Collins, robi prawdziwemu Magruderowi zastrzyk usypiający i cała trójka zamyka go w osobnym pokoju. Wszystko po to, aby przechwycić 100 tys. funtów ze sfingowanej transakcji sprzedaży pałacu i winnic lorda dwóm nabywcom z Francji.